
Mam na imię Magda. Zdecydowanie częściej niż większość ludzi zadaję sobie pytanie „dlaczego?”. Moją potrzebę odkrywania realizuję nie tylko w procesie poznawania siebie, ale także w mojej pracy jako marketera z mocno strategicznym zacięciem. Nie zdziwi Cię pewnie, kiedy zdradzę, że ukończyłam studia z filozofii. Moim głównym talentem w testach Gallupa jest współzależność, czyli wiara w to, że wszystko się łączy i nic nie dzieje się bez przyczyny.
Przez prawie 34 lata swojego życia kierowałam się logiką i żyłam w nieświadomości tego, że jestem osobą wysoko wrażliwą. Te dwa odkrycia sprawiły, że w moim życiu zaczęły się dziać rzeczy magiczne. Dziś komunikuję z poziomu serca. Obserwuję świat z obsesyjną ciekawością, a ten blog jest moim marzeniem od dzieciństwa. Od kiedy pamiętam, to co jest w moich myślach i w sercu, układam w historie.
Kiedy wkroczyłam na ścieżkę samopoznania, terapii i nauki życzliwości do samej siebie, te historie zaczęły wybrzmiewać we mnie coraz głośniej. W tym miejscu chcę się nimi z Tobą podzielić.
Kilka faktów o mnie:
- Moje wartości to wolność i wrażliwość.
- Mam obsesję na punkcie czytania książek. Tworzę sobie kategorie i odkładam je na stosikach do czytania.
- Zwiedziłam 300 zamków i pałaców w Polsce.
- Jestem mistrzynią tworzenia playlisty na Spotify – część z nich będę na tym blogu zamieszczała jako tło na moich tekstów.
- Raz na kilka dni robię sobie detoks cyfrowy i wylogowuję się ze świata cyfrowego.
- Uwielbiam jeździć na rolkach i na hulajnodze.
- Nie potrafię rozpocząć dnia bez kawy.
- Często, kiedy nie mogę spać, słucham filmów ASMR.
- Moi znajomi ciągle pytają mnie o inspiracje filmowe i serialowe. Obejrzałam ich baaaardzo dużo.
- Chcę w przyszłości nakręcić film dokumentalny na bardzo ważny dla mnie temat.
- Lubię ćwiczyć jogę. Pomaga mi w pracy z emocjami zatrzymanymi w ciele.
- Najlepiej odpoczywam w miejscu, w którym mam kontakt z naturą i nie ma tam ludzi.
- Kocham planetę Ziemię i jestem od kilku lat szczęśliwą wegetarianką.
- Mój ulubiony fikcyjny świat to świat Harry’ego Pottera.
- Mam obsesję na punkcie notatników i przyborów papierniczych.
- Jazda autem przy akompaniamencie muzyki jest dla mnie autoterapeutyczna.
Kiedyś szczęścia i satysfakcji szukałam „na zewnątrz”. Dziś jestem przekonana, że wszystko, czego potrzeba mi do spełnionego życia, mam w sobie. Głęboko wierzę w to, że aby coś zmienić, najpierw trzeba to sobie uświadomić. Dlatego nieustająco kroczę na drodze samopoznania, by wrócić do swojego domu.
Niech na tym blogu prowadzi nas następująca myśl:
A kresem naszych wszelkich poszukiwań będzie dojście do punktu, z którego wyszliśmy i poznanie tego miejsca po raz pierwszy.
T.S. Eliot „Cztery kwartety”